Wygrana Polaków z Austrią

Reprezentacja Polski lepsza od Austrii w meczu prekwalifikacji do EuroBasketu 2025, rozgrywanego na otwarcie hali sportowej ArcelorMittal Park w Sosnowcu. Biało-Czerwoni zwyciężyli 87:72. 25 punktów i 8 zbiórek zanotował Aleksander Balcerowski.

news Zdjęcia | Wojciech Figurski/400mm.pl

Biało-Czerwoni rozpoczęli spotkanie od efektownej akcji dwóch wysokich graczy Aleksandra Dziewy i Aleksandra Balcerowskiego, zakończonej wsadem tego drugiego. Na początku spotkania bardzo aktywny był rozgrywający swój 211 mecz w kadrze Łukasz Koszarek. Doświadczony rozgrywający umiejętnie rozciągał grę Polaków, uaktywniając pozostałych graczy kadry.

Po jego zejściu w rolę prowadzącego grę wcielił się Jakub Schenk, którego akcja alley-oop z Aleksandrem Balcerowskim poderwała kibiców w Sosnowcu. Po tym zagraniu Biało-Czerwoni prowadzili 16:14, a nasz podkoszowy pierwszą kwartę zakończył z dorobkiem 9 punktów. Austriacy odrabiali straty rzutami z dystansu, sporą liczbę punktów zdobywali też z pola trzech sekund, gdzie przez moment mieli przewagę na tablicach.

Po trójce Jakuba Schenka (3 pkt i 3 asysty w pierwszej kwarcie) po 10 minutach gry prowadzili 26:21.

Druga odsłona to kolejna dobra gra Polaków. Trener Igor Milicić zaledwie po upływie 13 minut spotkania uaktywnił wszystkich graczy z meczowej dwunastki, a Biało-Czerwoni konsekwentnie powiększali swoją przewagę. Początek drugiej kwarty nasz zespół wygrał 10:2 i objął prowadzenie 36:23, zmuszając trenera Chrisa O’Shea do skorzystania z przerwy na żądanie.

Wysokie prowadzenie lekko rozluźniło poczynania Polaków w obronie, z czego szybko skorzystali rywale. Naszej kadrze mocno dał się we znaki aktywny po obu stronach parkietu Rasid Mahalbasic. Lider Austriaków w krótkim odstępie czasu rzucił dla swojego zespołu 7 punktów, po przechwycie zmniejszając straty Das Team do ośmiu punktów (38:30).

Na szczęście na odpowiedź Polaków długo nie trzeba było czekać. Austriakom przypomniał o sobie Aleksander Balcerowski, dwukrotnie kończąc akcje efektownymi wsadami, które ponownie pobudziły sosnowiecką publiczność. W ślad za 22-letnim środkowym szybko podążyli pozostali gracze. Pierwszą połowę nasza kadra wygrała 57:38, a każdy z zawodników zapisał na swoim koncie przynajmniej dwa punkty.



Obraz gry nie uległ zmianie także w pierwszych minutach po przerwie. Grający efektownie i efektywnie Polacy początek trzeciej odsłony wygrali 7:0, po asyście Łukasza Koszarka i trójce Aleksandra Balcerowskiego obejmując prowadzenie 64:38.

Wysokie prowadzenie ponownie delikatnie rozkojarzyło Polaków. Za sprawą Rasida Mahalbasica oraz Omera Suljanovica przewaga Biało-Czerwonych pod koniec trzeciej części gry zmalała do dziesięciu punktów (67:57).

W czwartej kwarcie gra długo toczyła się kosz za kosz, w żadnym momencie strata rywali nie była jednak mniejsza niż sześć punktów.
Wygraną Polaków przypieczętowała trójka Michała Michalaka po zbiórce w ataku i asyście Michała Sokołowskiego oraz seria czterech rzutów wolnych najlepszego punktującego spotkania Aleksandra Balcerowskiego.



Ostatnie minuty meczu na boisku w polskiej kadrze spędził m.in. Łukasz Koszarek, którego krótko przed końcową syreną zmienił Andrzej Pluta. Schodzącego z parkietu zawodnika Legii Warszawa żegnała owacja na stojąco ze strony sosnowieckiej publiczności oraz szpaler złożony z zawodników i przedstawicieli sztabu szkoleniowego.

Na zakończenie prekwalifikacji do EuroBasketu 2025 kadra zmierzy się na wyjeździe w niedzielę ze Szwajcarią. Transmisja w TVP Sport.

Polacy mają już zapewniony udział w EuroBaskecie 2025 - nasz kraj będzie organizatorem jednej z grup (pozostałe zostaną rozegrane na Cyprze, a także w Finlandii i Łotwie).

 

Polska - Austria 87:72 (26:21, 31:17, 14:19, 16:15)
Polska: Balcerowski 25, Michalak 10, Sokołowski 8, Dziewa 7, Żołnierewicz 7, Zyskowski 7, Garbacz 5, Schenk 5, Nizioł 4, Olejniczak 4, Pluta 3, Koszarek 2.
Austria: Mahalbasic 22, Brajkovic 10, Lanmuller 7, Poljak 7, Lohr 6, Suljanovic 6, Guttl 5, Kaferle 5, Szkutta 3, Kostic 1, Schott 0, Simoner 0.

udostępnij