Łukasz Koszarek pożegnał się z polską publicznością

Mecz z Austrią na otwarcie hali sportowej ArcelorMittal Park w Sosnowcu był wyjątkowy dla Łukasza Koszarka. Wieloletni reprezentant Polski po raz ostatni przed polską publicznością przywdział Biało-Czerwoną koszulkę i wyprowadził drużynę na zawody. Jeszcze przed spotkaniem za wielki wkład na rzecz polskiej koszykówki Łukaszowi Koszarkowi podziękowali: Radosław Piesiewicz, Prezes Polskiego Związku Koszykówki oraz Marcin Staniczek, wiceprezes PZKosz.

news Zdjęcia | Wojciech Figurski/400mm.pl

- Łukasz Koszarek nigdy nie odmawiał kadrze, był jej głównym elementem, to od niego trenerzy rozpoczynali powołania. Pomógł drużynie w świetnych mistrzostwach świata w Chinach, a teraz swoje bogate doświadczenie wykorzystuje w roli dyrektora. Mecz w Sosnowcu będzie doskonałą okazją do podziękowania Łukaszowi za wiele lat poświęcenia dla reprezentacji Polski - mówił Radosław Piesiewicz, Prezes Polskiego Związku Koszykówki.

W pożegnalnym meczu z Sosnowcu Łukasz Koszarek rozpoczął zawody w pierwszej piątce. Przebywał na boisku 11,5 minuty, w tym czasie rzucając 2 punkty i notując 2 asysty oraz 3 przechwyty. Z nim na boisku drużyna rzuciła o 11 punktów więcej niż straciła.

Krótko przed końcową syreną Łukasza Koszarka zmienił Andrzej Pluta. Schodzącego z parkietu zawodnika Legii Warszawa żegnała owacja na stojąco ze strony sosnowieckiej publiczności oraz szpaler złożony z zawodników i przedstawicieli sztabu szkoleniowego.

Wcześniej przed spotkaniem z Austrią z rąk Radosława Piesiewicza, Prezesa PZKosz oraz Marcina Staniczka, wiceprezesa PZKosz i prezesa Śląskiego Związku Koszykówki, Łukasz Koszarek otrzymał oprawioną w ramę pamiątkową koszulkę numer 55 oraz wysokiej klasy zegarek marki Aerowatch.

- Na pewno był to dla mnie szczególny moment, specjalna chwila. Cieszę się, że wygraliśmy, a moja obecność na parkiecie w tym nie przeszkodziła. Nie trafiłem w tym spotkaniu zbyt wielu rzutów, ale nie czuję żadnego niedosytu. Życzę polskiej koszykówce jak najlepiej, dlatego nie odczuwam żadnego żalu, że po tylu latach gry w kadrze kończę swoją reprezentacyjną karierę - tłumaczył po spotkaniu bohater czwartkowego wieczoru w hali ArcelorMittal Park w Sosnowcu.

Przez całe spotkanie na trybunach wyróżniał się plakat "Ł. Koszarek proszę o koszulkę" trzymany przez młodego kibica reprezentacji Polski. Mimo licznych wywiadów oraz serii autografów rozdanych kibicom Kadry Łukasz Koszarek nie zapomniał o prośbie fana. Schodząc na pomeczową odprawę zaprosił 7-letniego Milana do szatni, gdzie wręczył mu meczową koszulkę reprezentacji Polski.

Łukasz Koszarek w seniorskiej reprezentacji Polski grał od 2003 roku. Wcześniej występował również w kadrach młodzieżowych. Wziął udział w mistrzostwach Europy w 2007, 2009, 2011, 2013, 2015 i 2017 roku. Był też częścią drużyny, która zajęła ósme miejsce na mistrzostwach świata w 2019 roku w Chinach.

W dotychczasowej karierze klubowej zdobył pięć złotych medali (w 2013, 2015, 2016, 2017 i 2020 roku), pięć srebrnych (w 2007, 2012, 2014, 2021 i 2022 roku) i trzy brązowe (w 2004, 2005 i 2009 roku). Cztery razy sięgnął po Puchar Polski i trzy razy po Superpuchar Polski. Trzykrotnie był wybierany Najlepszym Polskim zawodnikiem PLK.

W 211 rozegranych spotkaniach w reprezentacji Polski zdobył łącznie 1242 punktów.

Od 1 października 2021 Łukasz Koszarek pełni funkcję Dyrektora Sportowego reprezentacji Polski. W kadrze 39-letni zawodnik nie grał od lipca 2021 i turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Kownie.

udostępnij