Ostatecznie zawodnik Pinaru Karsiyaka Izmir zakończył ten mecz z 14 punktami, będąc jednocześnie najlepszym strzelcem zespołu. W 65 spotkaniach w reprezentacji Polski zdobył już łącznie 507 punktów.
Ponitka w meczu z Portugalią był bardzo aktywny w kontratakach i często kończył je w niezwykle efektowny sposób. To właśnie jego zryw w drugiej kwarcie pozwolił naszej kadrze na ponowne zdobycie przewagi.
- Założenie było takie, że jeśli tylko mamy piłkę, to mamy biec do przodu. Trenerzy podkreślali, że mamy dużo bardziej fizyczny skład. Wiedzieliśmy, że jesteśmy w stanie w którymś momencie ich zabiegać. Wydaje mi się, że nasze podejście w trzeciej kwarcie, nasze zaangażowanie, było na takim poziomie, że mogliśmy przełamać Portugalczyków - chociażby kontrami i obroną zespołową - powiedział po meczu Mateusz Ponitka.