Tym razem najskuteczniejszym zawodnikiem polskiego zespołu był Jarosław Zyskowski, który rzucił 16 punktów. Po 15 punktów dołożyli Michał Nowakowski i Mateusz Kostrzewski.
- Na pewno nie zagraliśmy w obronie tak agresywnie, jak to sobie przed meczem założyliśmy. Rywal był dla nas ciekawym doświadczeniem, bo podejrzewam, że mało zawodników miało możliwość występu naprzeciwko tak grającej drużynie. Ekipa Chin to przede wszystkim bardzo dużo ruchu zawodników i piłki, każdy z nich groził zarówno rzutem z półdystansu, jak i minięciem. Jest to dla nas ciekawa lekcja i możliwość zebrania kolejnych doświadczeń - powiedział po spotkaniu trener Marek Łukomski.
W środę rywalem rozszerzonej reprezentacji Polski będzie Rumunia.
Chiny – Polska 93:83 (22:24, 26:22, 30:13, 15:24)
Polska: Zyskowski 16, Nowakowski 15, Kostrzewski 15, Trojan 11, Kowalczyk 6, Matczak 6, Parzeński 6, Grochowski 2, Mazurczak 2, Żołnierewicz 2, Bartosz 2
