Komentarze po meczu Finlandia - Polska

Finlandia pokonała Polskę 89:59 w drugim meczu EuroBasketu. Na konferencji prasowej po spotkaniu pojawili się trenerzy Igor Milicić i Lassi Tuovi oraz zawodnicy Michał Sokołowski i Sasu Salin.

 

news Zdjęcia | Wojciech Figurski/400mm.pl

 

Igor Milicić, trener reprezentacji Polski: Nasi podstawowi zawodnicy mieli trochę “ciężkie nogi” po wczorajszym meczu. Wtedy jednak wszyscy muszą pokazać więcej energii. Finlandia zdobywała sporo punktów z kontry. Naszym celem był szybki powrót do obrony, zorganizowanie defensywy i granie 5 na 5. To nam się nie udało. W ataku nie dzieliliśmy się piłką tak, jak powinniśmy. Wynik jest jaki jest. Musimy zapomnieć o tym, wyciągnąć wnioski. Gramy dalej, to jest turniej. To co zdarzyło się wcześniej, to już przeszłość. Musimy myśleć o kolejnych zadaniach.

W meczu z Izraelem musimy mieć intensywność. Nie możemy przegrywać akcji jeden na jednego, zostawić wszystko na parkiecie, a jeśli to nie możliwe, to poprosić o zmianę. Ciężko gra się dzień po dniu, ale wszyscy to robią. Musimy podnieść się mentalnie i fizycznie.

Gdy przegrywasz 30 punktami, nie można być zadowolonym. Jednym z naszych podstawowych założeń było to, aby nie dotykać zawodników przy rzucie. Naszym taktycznym planem było to, aby nie dać się rozbiegać Finom. A oni to zrobili. Nie było konsekwencji w powrocie do obrony. Finowie grają tak od zawsze.

Mieliśmy zryw, gdy wyszliśmy na -17 punktów. Zmienialiśmy obronę na kombinowaną. Gdyby druga fala zawodników zrobiła to, co chcieliśmy, czyli wrócilibyśmy na 10 punktów, to wrócilibyśmy do pierwotnego składu. To się nie udało, nie chcieliśmy ryzykować kontuzjami. Teraz chcemy przygotować się fizycznie, ale także mentalnie po tej porażce.

 

Michał Sokołowski, zawodnik reprezentacji Polski: Rywale byli lepsi w każdym aspekcie koszykarskim. Nie mogliśmy na nic odpowiedzieć. To dla nas duża lekcja. W tym momencie musimy odpocząć. Chcemy być skoncentrowani na kolejnym kroku.

Myślę, że rywale byli bardzo dobrze przygotowani na nas, nie potrafiliśmy odpowiedzieć na zupełnie inny styl gry niż wczoraj. Grali bardzo agresywnie na pick’n’rollach, my tej piłki nie potrafiliśmy przerzucić szybko na jedną lub drugą stronę i wtedy to rozgrywać. Dobrze pomagali ze słabej strony. Zgubiliśmy się w ataku pod naciskiem.

 

Lassi Tuovi, trener reprezentacji Finlandii: Analizowaliśmy sytuację, to długi turniej. Każda drużyna ma wzloty i upadki. Jeśli szybko pójdziesz dalej, to możesz w nim zajść daleko. Mamy tu mnóstwo kibiców, chcemy grać z zaangażowaniem i sercem. Jestem dumny z zawodników. Nie chcę czegoś zepsuć, tylko pozwolić im grać. Tacy zawodnicy jak Sasu Salin dają wszystkim sporo pewności siebie. Cieszę się, że dzisiaj to widzieliśmy.

Wczoraj popełniliśmy trochę błędów - zarówno w naszym planie meczowym, jak i w tym, jak graliśmy w obronie. Zdecydowaliśmy, że jeśli dzisiaj będziemy mieli problemy, to zagramy obronę na całym boisku, że będziemy bardzo aktywni. Polska była tym trochę zaskoczona.

 

Sasu Salin, zawodnik reprezentacji Finlandii: Wczoraj przegrywaliśmy po dogrywce, po ciężkiej walce. Dzisiaj jednak wróciliśmy i cieszę się ze zwycięstwa.
 

 

udostępnij