Polska lepsza od Iranu w sparingu

Reprezentacja Polski pokonała Iran 88:83 w swoim drugim meczu towarzyskim rozgrywanym w Chinach. Najlepszym strzelcem kadry tym razem był Adam Waczyński z 16 punktami.

news Zdjęcia | Andrzej Romański

Adam Hrycaniuk rozpoczął spotkanie od razu w wyjściowym składzie i to do niego należał pierwszy punkt. Polacy byli bardzo skuteczni i po trójce Mateusza Ponitki szybko prowadzili 13:3. Kadra miała w pewnym momencie już nawet 13 punktów przewagi, ale Iran odrabiał straty szybkim atakiem. Ostatecznie po dobitce Aleksandra Balcerowskiego po 10 minutach było 25:16.

W drugiej kwarcie rywale błyskawicznie zbliżyli się nawet na cztery punkty. W tym momencie do ataku włączyli się jednak Sokołowski i Balcerowski, a wynik, przynajmniej na chwilę, ponownie był bezpieczny. Iran grał jednak bardzo ambitnie, a po akcjach m.in. znanego z NBA Hameda Haddadiego znowu zmniejszał straty. Po chwili Sajjad Mashayekhi wyprowadził swój zespół na minimalne prowadzenie. Trener Mike Taylor sprawdzał różne ustawienia, a swoją szansę dostawali Łukasz Kolenda i Dominik Olejniczak. Ostatecznie po trójce Haddadiego po pierwszej połowie Iran prowadził 47:40.

Polacy na początku trzeciej kwarty zmniejszali straty trójkami Adama Waczyńskiego i A.J. Slaughtera. Późniejsze rzuty wolne Aarona Cela doprowadziły do remisu, a Biało-Czerwonych na prowadzenie ponownie wyprowadzał Waczyński. Swoje robił też Slaughter, który był za szybki dla rywali w pojedynkach 1 na 1. Jego akcja w samej końcówce pozwoliła prowadzić naszej kadrze 69:66 po 30 minutach rywalizacji.

Polacy poprawili się również w obronie. Przez blisko cztery minuty czwartej kwarty pozwolili rywalom na zdobycie zaledwie punktu. Iran ciągle był jednak niezwykle blisko, a zespół trenera Mike’a Taylora miał małe problemy w ofensywie. Dodatkowo, sporym zagrożeniem był wcześniej wspomniany Haddadi. W końcówce bardzo ważne punkty zdobywał jednak Michał Sokołowski i to jego akcje zapewniły Biało-Czerwonym zwycięstwo 88:83.

Polacy przed mistrzostwami świata rozegrają jeszcze jeden sparing. We wtorek rywalem będzie Czarnogóra.

- Mecz był w miarę pod kontrolą. Mieliśmy lekki przestój w drugiej kwarcie, trochę zabrakło nam energii. Obudziliśmy się jednak i w trzeciej kwarcie to pociągnęliśmy. Nie było łatwo - 19 godzin wcześniej graliśmy spotkanie, a Iran miał dzień wolny. Mecz na plus. Wczoraj graliśmy dobrze, ale nie udało się wygrać. Dzisiaj zasłużenie odnieśliśmy zwycięstwo i z optymizmem patrzymy w przyszłość - mówił Adam Waczyński.

- Forma rośnie. Nie były to łatwe dwa mecze, bo wylądowaliśmy w Chinach niecałe 48 godzin temu. Podczas pierwszego meczu w naszych głowach i w organizmie była więc jeszcze zmiana czasu. Mimo wszystko udało nam się zagrać nieźle z bardzo dobrą “na papierze” Nigerią. Mogliśmy wygrać, nie udało się to w dogrywce, ale było dużo plusów. Dzisiaj zależało nam na zwycięstwie i to się udało, chociaż sposób nie był może najlepszy. Nie jesteśmy tutaj po to, żeby ładnie wyglądać, ale żeby wygrywać. Od meczu z Niemcami robimy krok do przodu. W czterech ostatnich spotkaniach można było zobaczyć dużo pozytywów. Mamy nadzieję na dobry występ z Czarnogórą we wtorek. Później zaczniemy mentalnie przygotowywać się na pierwszy mecz na mistrzostwach świata - podkreślał Aaron Cel.
 

Iran - Polska 83:88 (16:25, 31:15, 19:29, 17:19)

Polska: Waczyński 16, Cel 14, Sokołowski 11, Slaughter 10, Hrycaniuk 8, Balcerowski 7, Gruszecki 6, Ponitka 5, Koszarek 5, Kulig 4, Kolenda 2, Olejniczak 0

Najwięcej dla Iranu: Haddadi 19, Yakhchali 13, Zangeneh 11, Nikkhah Bahrami 11 

 

udostępnij