Podopieczne Krzysztofa Szewczyka zmagania grupowe zakończyły na drugim miejscu, przegrywając tylko po walce z głównymi faworytkami do końcowego triumfu Hiszpankami. W starciu o ćwierćfinał trafiły na trzeci zespół grupy B Łotwę, która w ostatnim meczu po dogrywce przegrała z Portugalią i wydawało się, że są faworytkami wtorkowego starcia.
Niestety to było najsłabsze spotkanie Polek na Półwyspie Iberyjskim. Do tej pory atutem naszej kadry była niezła skuteczność spod kosza, ale w meczu z Łotwą pod tym względem zespół prezentował się źle. Do tego mało szczelna obrona i bardzo szybko rywalki zbudowały dziesięciopunktową przewagę.
Co gorsza już do końca meczu nasz zespół nie potrafił odrobić tej straty, a rywalki z każdą kolejną minutą czuły się pewniej. Pierwszą odsłonę nasza kadra przegrała 5:25, a do przerwy było już 14:43. Polki w pewnym momencie trafiły tylko 2 z 20 rzutów za dwa punkty i choć tę statystykę poprawiły po przerwie, to meczu nie wygrały. Po zmianie stron nasza drużyna narodowa zdołała odrobić tylko część strat.
Teraz biało-czerwonym pozostaje walka o miejsca 9-16. W pierwszym meczu zmierzą się z Turczynkami, które przegrały walkę o ćwierćfinał ze Słowenią. Wygrana zapewni Polkom utrzymanie w dywizji A.
To nie tak miało być.
— Adam Wall (@adamwall84) 12 lipca 2017
Statystyki z przegranego 39:66 meczu z Łotwą#FIBAU20Europe pic.twitter.com/YCnpUnbRnZ
Polska - Łotwa 39:66 (5:25, 9:18, 19:15, 6:8)
Punkty dla Polski: Niedźwiedzka 9 (2), Nowakowska 8 (2), Makurat 8 (2), Nowicka 3, Puc 2, Szloser 2, Stawińska 2, Wdowiuk 2, Parzeńska 2, Niemojewska 1, Papiernik 0.
Najwięcej dla Łotwy: Digna Strautmane 25 (1), Paula Strautmane 9